Jak już wspomnieliśmy, okolice Nowej
Góry były ziemiami królewskimi, do czasu nadania ich Janowi Tęczyńskiemu przez
Władysława Jagiełłę, co miało miejsce w latach 1398 – 1402. Rozpoczął się wtedy
ważny okres w historii Nowej Góry – lata przynależności do „Latyfundium
tęczyńskiego”. Szczegółowy opis dziejów latyfundium i historii Tęczyńskich
możemy znaleźć w pracach Janusza Kurtyki (patrz Bibliografia), w niniejszym
opracowaniu zaprezentujemy jedynie wybrane fragmenty, dotyczące bezpośrednio
dziejów Nowej Góry.
Pod terminem „latyfundium” rozumiemy
wspólnie administrowany kompleks kilku kluczy majątkowych. Latyfundium
tęczyńskie, zwane też później państwem lub hrabstwem tęczyńskim, obejmowało
dobra rodziny Tęczyńskich, znajdujące się na zachód i północny zachód od
Krakowa. Zasadniczym ich trzonem były trzy wyraźnie rozróżniane klucze
majątkowe: tęczyński, morawicki i nowogórski (z którego w XVI wieku wyodrębniono
myślachowicki), administrowane z zamku Tęczyn. Szczególnie ważny gospodarczo
był klucz nowogórski, ze względu na kopalnie ołowiu.
Pierwszy właściciel tych ziem z rodu
Tęczyńskich – Jan z Tęczyna (kasztelan krakowski) miał na pewno nadzór nad
żupami solnymi i ołowiowymi. Dobitnie jest on potwierdzony w przypadku olkusko
– nowogórskich żup ołowiu. W okresie konfliktu granicznego z Węgrami (pomiędzy 1401 a 1404 rokiem), któremu towarzyszyły obustronne próby
zmonopolizowania handlu, jako zwierzchnik kopalni olkuskich wydał zakaz
eksportu ołowiu na Węgry, zezwalając na jego sprzedaż tylko w Polsce, za
wyznaczoną cenę i za srebro (uchylony dopiero po jego śmierci).
O jego układzie majątkowym z 10.10.1402
r. już wspominaliśmy. W latach 1405 – 1412 (po śmierci kasztelana w
październiku 1405 roku) dobra odziedziczone po ojcu przez Andrzeja, Nawoja i
Piotra objęte były braterskim niedziałem, na co wskazuje sposób przeprowadzania
transakcji majątkowych.
W marcu 1408 roku sąd ziemski krakowski
uwolnił Andrzeja z Tęczyna, podstolego krakowskiego, od roszczeń jego macochy
Katarzyny do dóbr, które w 1402 r. jemu i jego braciom wydzielił wieczyście ich
ojciec Jan, przed zawarciem drugiego małżeństwa.
Gdy zmarł Andrzej (ok. 1411 -1412 roku)
przeprowadzono ponowny podział dóbr (w 1412 lub 1413 r.) formalnie zeznany
przez jego uczestników na wiecu sądowym w Krakowie w dn. 10.05.1414 r. Nawojowi
przypadł klucz tęczyński (…), Nowa Góra, Czyrmna, Ostrężnica, Miękinice (…).
Będący w ciągłych kłopotach finansowych
Nawój nie potrafił utrzymać swych dóbr. Szczególnie ucierpiały dobra
nowogórskie, zastawiane przez niego (Czerna, Ostrężnica, Miękinia), odzyskane
przez Jana po zaginięciu Nawoja. Najpewniej już w grudniu 1417 r. Nawój
wyruszył w awanturniczą rycerską podróż, a praktycznie zbiegł z pożyczonymi
pieniędzmi, opuszczając dobra zadłużone i pozastawiane oraz żonę – Jadwigę z
Gowarczowa, herbu Rawicz – i córkę Annę. Zamek Tęczyn wraz z kluczami
nowogórskim i tęczyńskim znalazły się przejściowo pod królewskim sekwestrem i
zarządem starosty krakowskiego Mikołaja z Michałowa, herbu Róża. Sekwestr
został wprowadzony zapewne w listopadzie/grudniu 1418 r., zaś zawieszony 31
marca 1421 r., kiedy to przed sądem nadwornym wojewoda sandomierski i starosta
krakowski Mikołaj z Michałowa ustąpił z zarządu (de tenuta sua) zamku Tęczyn z
przyległościami, na rzecz kasztelaniców wojnickich Jana i Nawoja, zastrzegając,
że obaj ochronią go przed ewentualnymi pozwami stryja Nawoja, gdyby ten
powrócił z niewoli lub pozywał go spoza terenu Królestwa Polskiego i ziemi
krakowskiej.
Jan
Andrzejowic (miał wówczas ok. 13 lat, ale został uznany za pełnoletniego)
przejął zarząd nad rodowymi kluczami i tęczyńskim i nowogórskim.
Pierwszoplanowym jego celem było oddłużenie tych dóbr, w większości
pozastawianych przez Nawoja.
W roku 1438 doszło do kolejnego podziału
majątkowego. Uczestniczyli w nim jedyni pełnoletni wówczas przedstawiciele
rodziny: Jan i Andrzej – synowie kasztelana wojnickiego Andrzeja i Anny z
Goraja. Jan – wówczas wojewoda sandomierski i starosta lubelski otrzymał zamek
Teczyn z wsiami (...), miasto Nową Górę z wsiami Miękinice, Czyrmna,
Ostrężnica, Myślachowice, Luszowice (...) razem z kopalniami ołowiu. Te
ostatnie stanowiły tzw. „klucz nowogórski”.
Nie zachował się akt podziału dóbr pomiedzy synów zmarłego 6 lipca 1470 roku kasztelana krakowskiego Jana z Tęczyna. W „liber beneficiorum” Długosza jako dziedzice dóbr latyfundium tęczyńskiego występują: (...) Andrzej – Zalas, Nielepice, Góra (Nawojowa), Nowa Góra, Myślachowice, Filipowice, Wodna, Czyżówka. (...) Można przypuszczać, iż wstępny podział dóbr został dokonany w styczniu 1472 roku na trzy lata, zaś ostateczny na przełomie 1474 - 1475, raczej jeszcze w roku 1474. Najstarszy z braci Andrzej utrzymał klucz tęczyński z zamkiem Tęczyn i nowogórski z kopalniami ołowiu koło Nowej Góry i Luszowic.
Dnia 10 listopada 1473 roku Andrzej Tęczyński oprawił swojej żonie Katarzynie ze Szczekocin 3000 florenów węgierskich posagu i wiana na kluczu nowogórskim: mieście Nowej Górze i wsiach Filipowice, Miękinice, Ostrężnica, Czyrmna, Luszowice i Myślachowice.
Latyfundium tęczyńsko-nowogórskie w latach 1472/73 – 1502 należące do Andrzeja, kasztelana (kolejno) małogojskiego, sądeckiego i wojnickiego, było najcenniejszym i prestiżowym zespołem dóbr Tęczyńskich, zaś jego posiadacze od XIV wieku odgrywali rolę przywódców rodziny i związanych z nią kręgów szlacheckich. Najbardziej wartościowa była część północna latyfundium – klucz nowogórski z kopalniami ołowiu, oraz okolice Tenczynka i Nawojowej Góry. Żupa nowogórska istniała już w końcu XIV wieku, czyli w czasie gdy król Władysław Jagiełło nadał kasztelanowi krakowskiemu Janowi Nową Górę z okolicznymi wsiami, kopalniami ołowiu i innych metali. Stanowiła ona pd-wsch odgałęzienie złóż śląsko-krakowskich, szczególnie intensywnie eksploatowanych miedzy Chrzanowem i Olkuszem.
Dnia 21.02.1502 r. zmarł kasztelan Andrzej, a jeszcze zanim skończyła się żałoba rozgorzał spór w rodzinie o latyfundium. Synowie Zbigniewa (Jan i Andrzej) stwarzając fakty dokonane, podzielili pod wadium 3000 florenów przed sądem nadwornym dobra po ojcu i stryju. Miało to miejsce 24.07.1504 r. Młodszy Andrzej objął dobra po stryju Andrzeju i podkrakowskie posiadłości ojca, m.in. zamek Tęczyn, Filipowice, Miękinię, Ostrężnicę, Czyrmnę (...) miasto Nową Górę oraz przynależną do tych dóbr olborę z kopalni ołowiu. Rodzinna ugoda majątkowa została zawarta w dniach 29-30.09.1504 r. Zamek Tęczyn z wsiami, miastem Nową Górą i kopalniami ołowiu przyznawała ona Janowi i Andrzejowi Zbigniewicom. Zobowiązywała ich też do wypłacenia trzem synom Gabriela 2000 florenów do końca 1504 r. w zamian za ich rezygnację z praw do czwartej części dóbr tęczyńsko-nowogórskich po stryju Andrzeju. Andrzej spłacił synów Gabriela w lutym 1508 roku. Wówczas też uzyskał od najstarszego z nich Jana ostateczne zrzeczenie się praw do klucza nowogórskiego oraz gwarancję, że cesję tę w ciągu 6 lat zeznają także niepełnoletni wtedy Stanisław i Andrzej. Synom wojewody ruskiego Mikołaja (Janowi i Stanisławowi) wypłacał arendę do stycznia 1509 roku, kiedy to wykupił od nich za 1800 florenów prawa do klucza nowogórskiego, zobowiązując się wyłożyć te pieniądze jako posag ich siostry Barbary, żony Jana Amora Tarnowskiego. Tak więc w 1504 roku ustanowiono ordynację teczyńską.
Zawarte wówczas umowy ostatecznie weszły w życie w 1552 r., kiedy przedstawiciele linii Gabriela przejęli dobra tęczyńskie. Zamek Tęczyn, miasto Nowa Góra i przyległe dobra zostały uwolnione od wszelkich zapisów do 1517 r. Andrzej oprawił wówczas żonie Katarzynie z Sienna 2000 florenów posagu i wiana na wsiach latyfundium i zamku. W latach 1527-1528 w skład tych dóbr wchodziły m.in. zamek Tęczyn i miasto Nowa Góra, oraz wsie (…).
Dnia 7.04.1523 r. Andrzej (wówczas wojewoda sandomierski) i jego brat stryjeczny Jan Mikołajowiec (miecznik krakowski i podkomorzy chełmski) zawarli układ o niedziele i ordynacji. Uznali się w nim nawzajem za braci rodzonych, utworzyli wspólny niedział ze swych majątków w Królestwie i na Litwie, zapisali je sobie wzajemnie oraz postanowili, że połączone dobra będą obejmowali po sobie w ten sposób, że gdy jeden z nich umrze bezpotomnie, to majątki po nim przejmie potomstwo drugiego, dziedzicząc po ojcu. Do niedziału wojewoda Andrzej wniósł m.in. zamek Tęczyn i miasto Nową Górę z całym latyfundium.
Układ ten był konsekwentnie przestrzegany. W ramach niedziału Jan zarządzał majątkami i tenutami na ziemiach wschodnich, zaś Andrzej dobrami w Małopolsce. Andrzej jest poświadczony wielokrotnie jako dzierżyciel wsi i kopalni latyfundium tęczyńskiego. W 1510 r. sprzedał on Mikołajowi z Szadka plebanowi w Książnicach i Janowi z Sandomierza altaryście w kościele Najśw. Marii Panny w Krakowie za 600 florenów na 10 lat czynsz z miasta Nowa Góra, a w 1512 r. kanonikowi krakowskiemu Janowi Salomonowi za 700 florenów czynsz 30 florenów z Nowej Góry, Filipowic i Kępia (w powiecie ksiąskim) z przeznaczeniem dla ołtarza św. św. Elżbiety, Jadwigi i Ludmiły w kościele św. Barbary w Krakowie.
Andrzej, u schyłku życia kasztelan krakowski, sprężyście administrował latyfundium. Rozwijał górnictwo ołowiu i poszukiwania innych metali w kluczu nowogórskim. Z działaniami tymi wiązało się wzmacnianie pozycji gospodarczej Nowej Góry, zabiegi o zwalnianie miasta z czopowego (1507, 1509 r.- potwierdza to istnienie karczm w mieście), ustanowienie tam jarmarku na ósmy dzień grudnia i targu cotygodniowego w czwartki (1509 r.), a wreszcie odnowienie przez króla Zygmunta Starego zaginionego aktu nadania przez Władysława Jagiełłę kasztelanowi krakowskiemu Janowi z Tęczyna w latach 1398-1402 klucza nowogórskiego z kopalniami ołowiu i olborą (określonego w 1512 r. jako „Privilegium super mineras in Nova Gora”). Miasto przeżywało wówczas okres prosperity jako ośrodek górniczy oraz siedziba dekanatu i szkoły parafialnej – ta ostatnia powstała zapewne już w XV w., a z lat 1518-1533 poświadczeni są jej rektorzy, uposażeni zapewne na części dziesięciny, co w 1533 r. kwestionował pleban nowogórski, pozwany o wynagrodzenie przez byłego rektora szkoły, Stanisława z Dobczyc. Zachowane księgi miejskie Nowej Góry przynoszą informacje nie tylko o interesach mieszczan i przyjmowaniu prawa miejskiego przez stosunkowo licznych kandydatów z okolicy. Poświadczają także ekonomiczne kontakty mieszczan z burgrabią tęczyńskim Janem Płaskim (1515 r.), odnotowują sprawy pomiędzy młynarzem ze Słomnik a samym wojewodą sandomierskim Andrzejem Tęczyńskim na terenie miasta (1525 r.), wreszcie transakcje pomiędzy mieszczanami a panami włości (1546 r., już po śmierci Andrzeja).
Dzięki zachowanym księgom miejskim dobrze poświadczona jest zwierzchność burgrabiów tęczyńskich, sprawowana w imieniu dziedziców nad miastem Nową Górą. Burgrabia, kiedy przybywał do Nowej Góry, mógł przewodniczyć ławniczemu sądowi miejskiemu lub być obecnym w czasie jego posiedzenia. Niekiedy sąd zwołany przez burgrabiego z udziałem rajców nowogórskich określany był jako „iudicium magnum” i nabierał charakteru sądu patrymonialnego włości, zaś burgrabia reprezentował w nim panów na Tęczynie. W rolach takich poświadczeni są burgrabiowie Jan Płaski (iudicium magnum celebratum per Johannem Playski burgrabium Thancziniensem w 1515 r.), Stanisław Płaza (1541 r.), Marcin Dobrochowski (1544 r.), Feliks Sobiekórski (1548 r.), Szymon (1552 r.), Jan Badowski (1555 r.), Jakub Mietelski (1557-1558), Stanisław Kowalowski (1564 r.), Dominik Alamani (1568 r.), Jerzy Wietrzychowski (1572 r.), Jan Trzecieski (iudicium magnum pod jego przewodnictwem w 1575 r.), Jakub Tomaszewski (1587 r.), Stanisław Bieniecki (1591 r.) i Sebastian Kozłowski (1598 r.). W 1552 r. obok burgrabiego w sądzie tym zasiadał też pisarz tęczyński (Paweł Ścibor notarius Tecziniensis), wspomagający burgrabiego zapewne nie tylko w sądach, ale i w zarządzie latyfundium. W 1555 r. ów „sąd wielki” odbył się w Nowej Górze wyjątkowo przed samym wojewodą lubelskim Andrzejem Tęczyńskim, zaś w 1591 r. apelację do pana włości jednej ze stron od wyroku sądu ławniczego rozpatrywał starosta (burgrabia) tęczyński Stanisław Bieniecki w imieniu kasztelana wojnickiego Jana hrabiego z Tęczyna. Ugoda majątkowa pomiędzy spadkobiercami mieszczanina Feliksa Kawałka z 1559 r. przeprowadzona w Nowej Górze przed burgrabią tęczyńskim Janem Samotą, trzema innymi szlachcicami, Andrzejem dziekanem nowogórskim oraz asystującymi im rajcami i mieszczanami, zdaje się z kolei świadczyć, iż w przypadku spraw bardziej skomplikowanych starano się wzmocnić prestiż sądu poprzez powiększanie go o szlacheckich klientów dziedziców.
Po śmierci Andrzeja dobra przejął Jan (wojewoda sandomierski) tocząc walki o sukcesję z Janem (kasztelanem wojnickim), a po jego rychłej śmierci w lipcu 1541 r. majątek przypadł jego dwóm córkom. (Zestawiony on został przy okazji przeprowadzonego przez nie podziału dóbr w czerwcu 1552 r.) W tym czasie pomiędzy1545 a 1552 r. latyfundium zarządzał z ramienia wojewodziny
- wdowy Katarzyny z Łaska, zięć (mąż córki Zofii) Stanisław Ostroróg . Ówczesne
stosunki odsłania dokument z 1546 r., którym wojewodzina sandomierska Katarzyna
z Łaska, określona jako pani na dożywociu w dobrach mężowskich, w imieniu swej
córki Katarzyny, wraz z córką Zofią i za zgodą jej męża Stanisława Ostroroga
sprzedały za 12 grzywien mieszczaninowi Sebastianowi Surowcowi pół łana roli
Paczółtowskiej w Nowej Górze, pomiędzy rolami Żupnikowską i Skotnicą. Oprócz
wójta i ławników nowogórskich, na dokumencie tym świadkowali też szlacheccy
klienci wystawców. ctwo galmanu, z którego wytapiano cynk. Bezpośrednio po
przeprowadzeniu podziału w 1552 r. siostry Zofia i Katarzyna, ręcząc za matkę,
przekazały na ręce wojewody lubelskiego Andrzeja i jego bratanka
kasztelana lwowskiego Stanisława, wszelkie swe prawa do dóbr tęczyńskich. Akt
Katarzyny wystawiony od razu w Lublinie 20.06.1552 r. wymieniał m.in.: zamek
Tęczyn, miasto Nową Górę, wsie: Miekinię, Czyrmną, Filipowice, część w
Ostrężnicy (...) oraz kopalnie ołowiu i olborę z nich.
Nie zachował się akt podziału dóbr pomiedzy synów zmarłego 6 lipca 1470 roku kasztelana krakowskiego Jana z Tęczyna. W „liber beneficiorum” Długosza jako dziedzice dóbr latyfundium tęczyńskiego występują: (...) Andrzej – Zalas, Nielepice, Góra (Nawojowa), Nowa Góra, Myślachowice, Filipowice, Wodna, Czyżówka. (...) Można przypuszczać, iż wstępny podział dóbr został dokonany w styczniu 1472 roku na trzy lata, zaś ostateczny na przełomie 1474 - 1475, raczej jeszcze w roku 1474. Najstarszy z braci Andrzej utrzymał klucz tęczyński z zamkiem Tęczyn i nowogórski z kopalniami ołowiu koło Nowej Góry i Luszowic.
Dnia 10 listopada 1473 roku Andrzej Tęczyński oprawił swojej żonie Katarzynie ze Szczekocin 3000 florenów węgierskich posagu i wiana na kluczu nowogórskim: mieście Nowej Górze i wsiach Filipowice, Miękinice, Ostrężnica, Czyrmna, Luszowice i Myślachowice.
Latyfundium tęczyńsko-nowogórskie w latach 1472/73 – 1502 należące do Andrzeja, kasztelana (kolejno) małogojskiego, sądeckiego i wojnickiego, było najcenniejszym i prestiżowym zespołem dóbr Tęczyńskich, zaś jego posiadacze od XIV wieku odgrywali rolę przywódców rodziny i związanych z nią kręgów szlacheckich. Najbardziej wartościowa była część północna latyfundium – klucz nowogórski z kopalniami ołowiu, oraz okolice Tenczynka i Nawojowej Góry. Żupa nowogórska istniała już w końcu XIV wieku, czyli w czasie gdy król Władysław Jagiełło nadał kasztelanowi krakowskiemu Janowi Nową Górę z okolicznymi wsiami, kopalniami ołowiu i innych metali. Stanowiła ona pd-wsch odgałęzienie złóż śląsko-krakowskich, szczególnie intensywnie eksploatowanych miedzy Chrzanowem i Olkuszem.
Dnia 21.02.1502 r. zmarł kasztelan Andrzej, a jeszcze zanim skończyła się żałoba rozgorzał spór w rodzinie o latyfundium. Synowie Zbigniewa (Jan i Andrzej) stwarzając fakty dokonane, podzielili pod wadium 3000 florenów przed sądem nadwornym dobra po ojcu i stryju. Miało to miejsce 24.07.1504 r. Młodszy Andrzej objął dobra po stryju Andrzeju i podkrakowskie posiadłości ojca, m.in. zamek Tęczyn, Filipowice, Miękinię, Ostrężnicę, Czyrmnę (...) miasto Nową Górę oraz przynależną do tych dóbr olborę z kopalni ołowiu. Rodzinna ugoda majątkowa została zawarta w dniach 29-30.09.1504 r. Zamek Tęczyn z wsiami, miastem Nową Górą i kopalniami ołowiu przyznawała ona Janowi i Andrzejowi Zbigniewicom. Zobowiązywała ich też do wypłacenia trzem synom Gabriela 2000 florenów do końca 1504 r. w zamian za ich rezygnację z praw do czwartej części dóbr tęczyńsko-nowogórskich po stryju Andrzeju. Andrzej spłacił synów Gabriela w lutym 1508 roku. Wówczas też uzyskał od najstarszego z nich Jana ostateczne zrzeczenie się praw do klucza nowogórskiego oraz gwarancję, że cesję tę w ciągu 6 lat zeznają także niepełnoletni wtedy Stanisław i Andrzej. Synom wojewody ruskiego Mikołaja (Janowi i Stanisławowi) wypłacał arendę do stycznia 1509 roku, kiedy to wykupił od nich za 1800 florenów prawa do klucza nowogórskiego, zobowiązując się wyłożyć te pieniądze jako posag ich siostry Barbary, żony Jana Amora Tarnowskiego. Tak więc w 1504 roku ustanowiono ordynację teczyńską.
Zawarte wówczas umowy ostatecznie weszły w życie w 1552 r., kiedy przedstawiciele linii Gabriela przejęli dobra tęczyńskie. Zamek Tęczyn, miasto Nowa Góra i przyległe dobra zostały uwolnione od wszelkich zapisów do 1517 r. Andrzej oprawił wówczas żonie Katarzynie z Sienna 2000 florenów posagu i wiana na wsiach latyfundium i zamku. W latach 1527-1528 w skład tych dóbr wchodziły m.in. zamek Tęczyn i miasto Nowa Góra, oraz wsie (…).
Dnia 7.04.1523 r. Andrzej (wówczas wojewoda sandomierski) i jego brat stryjeczny Jan Mikołajowiec (miecznik krakowski i podkomorzy chełmski) zawarli układ o niedziele i ordynacji. Uznali się w nim nawzajem za braci rodzonych, utworzyli wspólny niedział ze swych majątków w Królestwie i na Litwie, zapisali je sobie wzajemnie oraz postanowili, że połączone dobra będą obejmowali po sobie w ten sposób, że gdy jeden z nich umrze bezpotomnie, to majątki po nim przejmie potomstwo drugiego, dziedzicząc po ojcu. Do niedziału wojewoda Andrzej wniósł m.in. zamek Tęczyn i miasto Nową Górę z całym latyfundium.
Układ ten był konsekwentnie przestrzegany. W ramach niedziału Jan zarządzał majątkami i tenutami na ziemiach wschodnich, zaś Andrzej dobrami w Małopolsce. Andrzej jest poświadczony wielokrotnie jako dzierżyciel wsi i kopalni latyfundium tęczyńskiego. W 1510 r. sprzedał on Mikołajowi z Szadka plebanowi w Książnicach i Janowi z Sandomierza altaryście w kościele Najśw. Marii Panny w Krakowie za 600 florenów na 10 lat czynsz z miasta Nowa Góra, a w 1512 r. kanonikowi krakowskiemu Janowi Salomonowi za 700 florenów czynsz 30 florenów z Nowej Góry, Filipowic i Kępia (w powiecie ksiąskim) z przeznaczeniem dla ołtarza św. św. Elżbiety, Jadwigi i Ludmiły w kościele św. Barbary w Krakowie.
Andrzej, u schyłku życia kasztelan krakowski, sprężyście administrował latyfundium. Rozwijał górnictwo ołowiu i poszukiwania innych metali w kluczu nowogórskim. Z działaniami tymi wiązało się wzmacnianie pozycji gospodarczej Nowej Góry, zabiegi o zwalnianie miasta z czopowego (1507, 1509 r.- potwierdza to istnienie karczm w mieście), ustanowienie tam jarmarku na ósmy dzień grudnia i targu cotygodniowego w czwartki (1509 r.), a wreszcie odnowienie przez króla Zygmunta Starego zaginionego aktu nadania przez Władysława Jagiełłę kasztelanowi krakowskiemu Janowi z Tęczyna w latach 1398-1402 klucza nowogórskiego z kopalniami ołowiu i olborą (określonego w 1512 r. jako „Privilegium super mineras in Nova Gora”). Miasto przeżywało wówczas okres prosperity jako ośrodek górniczy oraz siedziba dekanatu i szkoły parafialnej – ta ostatnia powstała zapewne już w XV w., a z lat 1518-1533 poświadczeni są jej rektorzy, uposażeni zapewne na części dziesięciny, co w 1533 r. kwestionował pleban nowogórski, pozwany o wynagrodzenie przez byłego rektora szkoły, Stanisława z Dobczyc. Zachowane księgi miejskie Nowej Góry przynoszą informacje nie tylko o interesach mieszczan i przyjmowaniu prawa miejskiego przez stosunkowo licznych kandydatów z okolicy. Poświadczają także ekonomiczne kontakty mieszczan z burgrabią tęczyńskim Janem Płaskim (1515 r.), odnotowują sprawy pomiędzy młynarzem ze Słomnik a samym wojewodą sandomierskim Andrzejem Tęczyńskim na terenie miasta (1525 r.), wreszcie transakcje pomiędzy mieszczanami a panami włości (1546 r., już po śmierci Andrzeja).
Dzięki zachowanym księgom miejskim dobrze poświadczona jest zwierzchność burgrabiów tęczyńskich, sprawowana w imieniu dziedziców nad miastem Nową Górą. Burgrabia, kiedy przybywał do Nowej Góry, mógł przewodniczyć ławniczemu sądowi miejskiemu lub być obecnym w czasie jego posiedzenia. Niekiedy sąd zwołany przez burgrabiego z udziałem rajców nowogórskich określany był jako „iudicium magnum” i nabierał charakteru sądu patrymonialnego włości, zaś burgrabia reprezentował w nim panów na Tęczynie. W rolach takich poświadczeni są burgrabiowie Jan Płaski (iudicium magnum celebratum per Johannem Playski burgrabium Thancziniensem w 1515 r.), Stanisław Płaza (1541 r.), Marcin Dobrochowski (1544 r.), Feliks Sobiekórski (1548 r.), Szymon (1552 r.), Jan Badowski (1555 r.), Jakub Mietelski (1557-1558), Stanisław Kowalowski (1564 r.), Dominik Alamani (1568 r.), Jerzy Wietrzychowski (1572 r.), Jan Trzecieski (iudicium magnum pod jego przewodnictwem w 1575 r.), Jakub Tomaszewski (1587 r.), Stanisław Bieniecki (1591 r.) i Sebastian Kozłowski (1598 r.). W 1552 r. obok burgrabiego w sądzie tym zasiadał też pisarz tęczyński (Paweł Ścibor notarius Tecziniensis), wspomagający burgrabiego zapewne nie tylko w sądach, ale i w zarządzie latyfundium. W 1555 r. ów „sąd wielki” odbył się w Nowej Górze wyjątkowo przed samym wojewodą lubelskim Andrzejem Tęczyńskim, zaś w 1591 r. apelację do pana włości jednej ze stron od wyroku sądu ławniczego rozpatrywał starosta (burgrabia) tęczyński Stanisław Bieniecki w imieniu kasztelana wojnickiego Jana hrabiego z Tęczyna. Ugoda majątkowa pomiędzy spadkobiercami mieszczanina Feliksa Kawałka z 1559 r. przeprowadzona w Nowej Górze przed burgrabią tęczyńskim Janem Samotą, trzema innymi szlachcicami, Andrzejem dziekanem nowogórskim oraz asystującymi im rajcami i mieszczanami, zdaje się z kolei świadczyć, iż w przypadku spraw bardziej skomplikowanych starano się wzmocnić prestiż sądu poprzez powiększanie go o szlacheckich klientów dziedziców.
Po śmierci Andrzeja dobra przejął Jan (wojewoda sandomierski) tocząc walki o sukcesję z Janem (kasztelanem wojnickim), a po jego rychłej śmierci w lipcu 1541 r. majątek przypadł jego dwóm córkom. (Zestawiony on został przy okazji przeprowadzonego przez nie podziału dóbr w czerwcu 1552 r.) W tym czasie pomiędzy
Dnia 22.03.1553 r. przed sądem ziemskim
podczas sejmu w Krakowie podzielono dobra latyfundium pomiędzy Andrzejem i
Stanisławem, najstarszymi wówczas przedstawicielami rodziny Tęczyńskich.
Andrzej, oprócz połowy zamku Tęczyn otrzymał też m.in. miasteczko Nową Górę z
prawem patronatu kościoła parafialnego, Filipowice z folwarkiem, dwoma młynami
i stawem na potoku za sołtysem, Miękinię, Ostrężnicę (część), stawy Czechil w
lesie (zapewne w Filipowicach, lub mający związek z młynem Chechel koło Siedlca
i Dubia) (...). Wspólne pozostały kopalnie ołowiu i olbora z nich (...).
Po zmarłym 5.12.1553 r. wojewodzie
krakowskim Stanisławie jego dobra odziedziczył jego syn Jan Chrzciciel, który
przed podróżą do Szwecji zeznał 19.08.1563 r. w Lublinie rozporządzenie
majątkowe, mające charakter testamentu, w którym swe dobra zapisał siostrze
Katarzynie księżnie słuckiej oraz synom Andrzeja kasztelana krakowskiego –
Janowi i Andrzejowi. W latach 1564-1578 całym latyfundium dysponowali wspólnie
obaj Tęczyńscy (W 1568 r. w Nowej Górze w ich imieniu występuje Dominik Alamani
– dzierzawcza imyon gruntu Theczinskiego).
Dnia 8.07.1579 r. Katarzyna zeznała i
potwierdziła w sadzie ziemskim lubelskim zapis Jana Chrzciciela z 1563 r.,
godząc się na przejęcie przez stryjów dóbr tęczyńskich. Obaj Tęczyńscy
podzielili się dobrami: kasztelan wojnicki Jan otrzymał ojczyste dobra
podkrakowskie i dobra scedowane przez Jana Chrzciciela w 1563 r., łącząc tym
samym w jednym ręku całe latyfundium .
Kasztelan wojnicki Jan Tęczyński
zmarł bezpotomnie 1.01.1593 r., zaś dobra po nim objęli jego bratankowie,
Gabriel, Andrzej i Jan, synowie nieżyjącego już (od 22.05.1588 r.) Andrzeja,
kolejno wojewody bełskiego i krakowskiego. Jako że studiowali we Włoszech,
zarządem majątków zajął się ich szwagier Mikołaj Firlej, wojewoda krakowski, od
1594 r. mąż ich siostry Agnieszki. Po śmierci Firleja (22.03.1600 r.) Tęczyńscy
powrócili do kraju, a 12.01.1601 r. przed sądem grodzkim w Lublinie dokonali
podziału dóbr. Najmłodszy Jan (zmarł 17.07.1637 r. jako ostatni męski
przedstawiciel rodziny Tęczyńskich) otrzymał dobra w ziemi krakowskiej: zamek
Tęczyn, miasto Nową Górę, Filipowice z folwarkiem, Wolę Filipowską, Ostrężnicę,
Czermną, Miękinię (...).
Lista dóbr latyfundium
tęczyńskiego wymienionych w rejestrach poborowych z lat 1581 i 1629, oraz w
akcie podziałowym z 1601 r. niemal dokładnie się pokrywa. Wg rejestru
poborowego z 1581 r. miasto Nowa Góra należała do kasztelana wojnickiego Jana z
Tęczyna, w 1601 r. Jana, syna Andrzeja.
Na przełomie XVI i XVII wieku Nowa Góra
była nadal jedynym miastem na obszarze latyfundium tęczyńskiego. Wedle
rejestrów poborowych szosu z 1581 r. i 1629 r. było tu siedem i pół łana
miejskiego, sześciu rzemieślników (w 1629 r. – siedmiu), 10 zagrodników bez
roli (1629 – dziewięciu), 13 komorników (1629 – siedmiu), dwóch dudów (1629 –
jeden). Księgi miejskie w drugiej połowie XVI w odnotowują ulice Miękińską,
Krzeszowską, Śląską, Olkuską, drogi do Ostrężnicy i Czyrmnej i ukazują bardziej
zniuansowany obraz miasta, większą liczbę jego mieszkańców i ich zróżnicowany
status zawodowy. Mieszkali tam kowale (w latach 1573-1578 jednocześnie pięciu),
szewcy, krawcy, rzeźnicy, młynarze, kuśnierze, kołodzieje, piwowarzy. W 1561 r.
Nową Górę zamieszkiwało co najmniej 16 mieszczan, w latach 1562-1563 co
najmniej 19, w latach 1565-1566 – 22. W 1579 r. aż 39 mieszczan zajmowało się
gorzelnictwem. Podstawą utrzymania dużej części mieszczan była jednak uprawa
roli podmiejskich, wielu trudniło się też bartnictwem i browarnictwem. Krótko
przed śmiercią w 1561 r. kasztelan krakowski Andrzej Tęczyński ufundował w
Nowej Górze szpital ubogich, przeznaczając na jego uposażenie browar i dochody
miejskie z niego, jednak ze względu na jego rychłą śmierć organizacja tej
fundacji została sfinalizowana dopiero osobnym aktem z 1.12.1568 r., ogłoszonym
przez administratora (burgrabiego) tęczyńskiego Dominika Alamaniego,
działającego z ramienia wdowy i synów fundatora, kasztelaniców Jana starosty
lubelskiego i Andrzeja. W 1621 r. wojewoda Jan Tęczyński zapis swego przodka
potwierdził i rozszerzył o zapis 33 złotych polskich 12 groszy z należnych mu od
miasta miar słodowych, zapewniając utrzymanie 12 ubogich i polecając, aby
potrzebnymi na ten cel dochodami dysponował pleban nowogórski za wiedzą wójta.
Jan Magnus Tęczyński był ostatnim
męskim przedstawicielem rodu. Co prawda miał on z żoną – Dorotą z Mińskich –
trzech synów, ale zginęli oni przedwcześnie. (Stanisław zmarł w Kamieńcu
Podolskim, podobno na skutek ran zadanych mu przez dzika na polowaniu w 1634
roku, Gabriel w pojedynku podczas zagranicznych studiów w brabanckim Louvain w
1629 roku, a Krzysztof zastrzelony przez wieśniaka we włoskiej miejscowości
Sermoneta, gdy wtargnął do chłopskiej winnicy w 1632 roku). Jedyną
spadkobierczynią „Hrabstwa Tęczyńskiego” została więc jedyna córka Izabella
(zm. w 1667 r.), która w 1639 r. wyszła za mąż za marszałka nadwornego
koronnego Łukasza Opalińskiego (1612 – 1662). Po ich śmierci zamek i dobra
tęczyńskie przeszły na ich syna Łukasza Stanisława Opalińskiego, starostę
nowokorczyńskiego, który zmarł bezdzietnie w 1704 roku.
Dobra tęczyńskie przeszły w ręce Heleny
Elżbiety Lubomirskiej, córki Stanisława księcia Lubomirskiego Marszałka
Wielkiego Koronnego i Anny Elżbiety Zofii z Opalińskich, rodzonej siostry
Łukasza Opalińskiego, starosty nowokorczyńskiego. Wyszła ona za mąż za Adama
Mikołaja Sieniawskiego (1666 – 1726), wojewodę krakowskiego, Marszałka
Wielkiego Koronnego, który zgodził się, by majątkiem podkrakowskim zarządzała
wyłącznie księżna Elżbieta (zm. 21.03.1729 r.).
Po śmierci Elżbiety, dobra
odziedziczyła jej córka Maria Elżbieta Zofia Sieniawska, która w 1731 roku
wyszła powtórnie za mąż, za Augusta Aleksandra księcia Czartoryskiego
(6.10.1697. – 4.04.1782.) wojewodę ruskiego i generała ziem podolskich.
(Pierwszym jej mężem był Stanisław Denhoff, który zmarł w 1726 roku).
W 1778 roku August Aleksander
Czartoryski przekazał „Hrabstwo Tęczyńskie” swojej córce Izabeli (21.03.1733. –
23.09.1816.) - właściwie jej imię brzmiało Elżbieta, żonie Stanisława księcia
Lubomirskiego (25.12.1722. – 12.08.1783.), Marszałka Wielkiego Koronnego, która
w 1816 r. zapisała swój majątek wnukom, Alfredowi i Arturowi Potockim. Podział
majątku między braćmi nastąpił 14.03.1822 roku. Hrabstwo tęczyńskie objął Artur
Potocki (matka Julia Lubomirska, ojciec Jan Nepomucen Potocki).
Żył on krótko. Zmarł w 1832 r. mając
zaledwie 45 lat i nie zapisał się niczym szczególnym w historii Nowej Góry. Nie
znał się on na gospodarowaniu, znacznie lepiej radziła sobie z tym jego żona
Zofia z Branickich, a później ich jedyny syn Adam ( 24.02.1822. – 15.06.1872.)
Adam Potocki z małżeństwa z Katarzyną z
Branickich miał 2 synów: Artura (14.06.1850. – 26.03.1890.) i Andrzeja
10.06.1861. – 12.04.1908.) oraz 3 córki. Andrzej był namiestnikiem Galicji, a z
kolei jego synowie: Adam (1896 – 1966), Artur (1899 – 1941) i Andrzej (1900 –
1939), stanowili ostatnią linię wielkich właścicieli ziemskich po roku 1918,
czyli już w wolnej Polsce.
Po śmierci Katarzyny z Branickich
Potockiej w 1907 roku i tragicznym zgonie jej syna Andrzeja w roku następnym,
głową rodziny została Krystyna z Tyszkiewiczów Potocka (1866 – 1952), żona
Andrzeja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz